Przejdź do treści

UKSW | W pracy naukowej pociąga mnie wolność myślenia i tworzenia

Jak rozpocząć karierę prawnika? Jakie są mechanizmy prawa międzynarodowego w sytuacji konfliktu? Odpowiedzi na te i inne pytania udzielił prof. Cezary Mik z WPiA, laureat Nagrody Rektora UKSW.

– Jakie zagadnienia prawne są Panu szczególnie bliskie i dlaczego?

– Obecnie zajmuję się prawem międzynarodowym oraz prawem Unii Europejskiej, głównie w jego międzynarodowym kontekście. W sferze prawa międzynarodowego interesują mnie przede wszystkim procesy zachodzące we wspólnocie międzynarodowej i ich wpływ na prawo międzynarodowe. Wychodzę bowiem z założenia, że to wspólnota kreuje prawo, ale też nadaje mu swoje cywilizacyjne piętno.

Równolegle pracuję nad monografiami dotyczącymi fundamentalnych zagadnień prawa międzynarodowego, jakimi są teoria zobowiązań, która istnieje w sferze prawa cywilnego, a ja staram się zbudować jej odpowiednik w dziedzinie prawa międzynarodowego oraz reguła pacta sunt servanda, która mówi, że umów należy dotrzymywać, ale też je odpowiednio wykonywać. Ponadto coraz szerzej wkraczam w problematykę wpływu różnych czynników, w tym także polityki, na prawo międzynarodowe. Wydarzenia tego roku sprzyjają tej problematyce. W tym kierunku będę teraz prowadził prace badawcze. Interesują mnie także różne aspekty historii prawa międzynarodowego, źródeł prawa międzynarodowego i prawa morza. Szczęśliwie prawo międzynarodowe daje różne przełożenia na dziedziny pozaprawne, takie jak historię, filozofię, politologię, socjologię, ekonomię, nauki przyrodnicze, dzięki czemu nie trzeba zamykać się w świecie norm. 

– Z naszą Uczelnią jest Pan związany od wielu lat – jako kierownik Katedry Prawa Międzynarodowego i Europejskiego, wcześniej dziekan WPiA czy prorektor ds. nauki i rozwoju. Co najbardziej ceni Pan w swojej pracy? Skąd pomysł na rozpoczęcie kariery naukowej?

– Przyznam, że już podczas studiów imponowała mi praca naukowa. Kończąc studia, miałem kilka propozycji pracy w różnych katedrach w Toruniu. Podczas pracy naukowej proponowano mi wyjazd do pracy w praktyce prawa morskiego w Londynie, ale nie zdecydowałem się. Wciąż wydawało mi się, że uczeni – to słowo zdecydowanie bardziej wolę niż pracownik naukowy – tworzą elitarny klub, w którym wiedza i dążenie do jej zgłębienia w duchu prawdy, służby człowiekowi, a w przypadku prawa międzynarodowego, także narodom i ludzkości, stanowi naczelną zasadę myślenia i działania.

Dzisiaj patrzę na ten świat dużo bardziej realistycznie. Niemniej tym, co mnie w nim wciąż pociąga, jest wolność myślenia i tworzenia. W zasadzie od początku, o ile napotka się mądrego przewodnika naukowego – a ja miałem do nich szczęście – można starać się realizować swoje marzenia naukowe, cieszyć się dość daleko idącą swobodą twórczą. Cenię też dystans do bieżących wydarzeń politycznych i innych, na jaki pozwala praca naukowa. Lubię także bezpośredni kontakt ze studentami. Ciekawi mnie, jak oni patrzą na świat, jakie postawy prezentują wobec życia i pracy, z czego się cieszą, a czego się obawiają, co dostrzegają i co można im jeszcze przekazać. Z tego względu również staram się przygotowywać na zajęcia dydaktyczne coś nowego, intrygującego.

– Czym powinna cechować się osoba, która chciałaby rozpocząć swoją przygodę z prawem?

Kariera naukowa to zazdrosna pani. Wymaga zaangażowania, nieustannego czuwania, podnoszenia kwalifikacji, oddania, a nie pracy na pół gwizdka. Jeśli się tym wymogom nie sprosta, przechodzi się na boczny tor, czemu towarzyszą niekiedy poczucie zawodowej porażki i frustracje, bądź ucieczka w etaty dodatkowe, może nawet bardziej dochodowe.

W przypadku, gdy nie podejmujemy się pracy naukowej, a zmierzamy do wykonywania zawodu prawnika, to musimy mieć najpierw świadomość, że studia prawnicze stanowią tylko formę ogólniaka. Dopiero po nich, poprzez różne aplikacje i dodatkowe studia oraz praktykę prawniczą, stajemy się prawnikami. Tak studia, jak i praca są trudne i absorbujące. Podobnie, jak w medycynie, trzeba się stale szkolić, czuwać nad zmianami prawa, liniami orzeczniczymi sądów i innych organów krajowych i międzynarodowych. A porządki prawne stają się coraz bardziej złożone, coraz trudniejsze w poruszaniu się w nich także dla prawników.

­Jakie cechy są pożądane w zawodzie prawnika?

– Praca prawnicza wymaga sporej wiedzy, umiejętności łączenia myślenia abstrakcyjnego i bardzo konkretnego, domaga się pragmatyzmu. Potrzebne są zdolności kojarzenia różnych elementów i faktów oraz podporządkowywania ich do określonych regulacji prawnych. W pracy prawników-praktyków nieocenione znaczenie ma też doświadczenie zawodowe i życiowe. Warto zauważyć, że zawód prawnika daje szerokie możliwości działania. Wielu ludzi, którzy ukończyli prawo, nie są praktykami prawa czy jego nauczycielami. Więcej nawet, wielu z nich zmienia zawód, stając się np. literatami czy poetami, jak Zbigniew Herbert czy Czesław Miłosz. Wiedza prawnicza przydatna jest w prowadzeniu działalności gospodarczej czy zarządzaniu różnymi instytucjami. Jest też użyteczna w działalności publicznej.

– Specjalizuje się Pan w prawie międzynarodowym. Czy jest ono dalej gwarancją pokoju? A może zawiodło, skoro doszło do wojny i trudno jest je egzekwować?

– Ubi societas, ibi ius – Tam, gdzie społeczność (wspólnota), tam jest też prawo. Tam, gdzie istnieje wspólnota międzynarodowa, tam powstaje i działa prawo międzynarodowe. Jednocześnie prawo to nie jest w stanie uciec od tego, czym jest wspólnota. Jej charakter cywilizacyjny i aktualny stan odciskają piętno na prawie międzynarodowym. Dodatkowo trzeba sobie uświadomić, że prawo międzynarodowe jest tylko jednym z regulatorów życia międzynarodowego. Istnieją inne reguły, którymi państwa kierują się, kiedy podejmują określone zachowania.

W przypadku konfliktów zbrojnych ważne jest, aby istniały reguły, które pozwalają zapobiegać użyciu siły lub groźby użycia siły. Karta Narodów Zjednoczonych, która jest podstawą działania ONZ, przewiduje zupełny zakaz użycia siły, lecz zarazem, licząc się z rzeczywistością, uznaje prawo do indywidualnej i kolektywnej samoobrony, a także przewiduje możliwość podjęcia sankcji. Ważne jest wszakże również to, aby prawo międzynarodowe umożliwiało dokonanie oceny zgodności zachowań państw i ich przedstawicieli czy żołnierzy w związku z konfliktem zbrojnym z prawem międzynarodowym praw człowieka, czy prawem konfliktów zbrojnych. Istnieje też międzynarodowe prawo karne, które ustala, co jest zbrodnią międzynarodową i jak można karać zbrodniarzy.

W tym kontekście można przyjąć, że to nie prawo międzynarodowe zawiodło, lecz wspólnota międzynarodowa i te państwa, które wywierają na jej działanie kluczowy wpływ. Na podkreślenie dodatkowo zasługuje fakt, że agresja na Ukrainę została dokonana przez mocarstwo atomowe i stały członek Rady Bezpieczeństwa ONZ, dysponujący prawem weta. Trudno wywrzeć wpływ na zachowanie takiego państwa. Przy tym należy zauważyć, że Rosja, a częściowo także Białoruś, spotkały się z dość jednoznaczną oceną prawną. Przełożenie jej na sankcje jest trudne w obliczu pozycji prawnej Rosji w ONZ, licznych powiązań świata Zachodu z Rosją oraz zależności ekonomicznych w stosunku do Rosji.

Jednak, tak jak każdy spór, tak również każdy konflikt kiedyś musi się zakończyć. Nie zakładam zupełnie czarnego scenariusza, według którego zostanie po nas popiół, chociaż go wykluczyć nie można. Wierzę, że także w tym przypadku rozsądek i prawo międzynarodowe zwyciężą.

profMik

Prof. Cezary Mik – kierownik Katedry Prawa Międzynarodowego i Europejskiego na Wydziale Prawa i Administracji UKSW. Autor lub współautor kilkunastu książek, ponad 130 artykułów i innych opracowań naukowych. Promotor doktoratów honoris causa UKSW prof. K. Skubiszewskiego oraz Prezydenta Węgier F. Madla. Autor licznych ekspertyz z zakresu prawa Unii Europejskiej oraz prawa międzynarodowego dla różnych podmiotów publicznych i niepublicznych (m.in. Ministerstwa Sprawiedliwości, Ministerstwa Gospodarki, Instytutu Spraw Publicznych), a także dla Kancelarii Sejmu. Współautor projektu ustawy o współpracy Rady Ministrów z Sejmem i Senatem w sprawach związanych z członkostwem Polski w Unii Europejskiej.

27 czerwca 2022