W sobotę 11 maja, Duszpasterstwo Akademickie UKSW wzięło udział w 82. Ogólnopolskiej Pielgrzymce Duszpasterstw na Jasną Górę pod hasłem „Usłysz mój głos”.
A oto relacja z wydarzenia, stworzona przez jedną z uczestniczek pielgrzymki – studentkę psychologii na UKSW, Basię:
W sobotę 11 maja wyruszyliśmy w 43 osoby jako Duszpasterstwo UKSW z naszym duszpasterzem ks. Rafałem Burnickim oraz wsparciem modlitewnym i organizacyjnym s Judyty Bajuk na 82. Ogólnopolską Pielgrzymkę Duszpasterstw na Jasną Górę pod hasłem “Usłysz mój głos”.
Część z nas przybyła już w piątek aby poprowadzić drogę krzyżową, która rozpoczęła czas łaski dla nas studentów i pozwoliła przeżyć mękę i śmierć Jezusa Chrystusa Pana naszego i Zbawiciela w kontekście naszego życia, naszych upadków, naszego zmagania się z grzechem i powracania do Głosu, który się dobija do naszych dusz.
Po słowach przywitania księdza Rektora Krzysztofa Siwka nastąpiła konferencja ks. Dominika Chmielewskiego. Mówił o czystej relacji do Boga, która jest źródłem każdej innej. Jeżeli Go nie będzie na pierwszym miejscu, każda inna będzie się sypać. Na zakończenie poprowadził zaślubiny każdego z nas z Oblubieńcem Jezusem Chrystusem w obecności Matki Przenajświętszej. Oddaliśmy mu całe nasze życie poprzednie, to które minęło i nie da się go zmienić, teraźniejsze i przyszłe. Niektórzy uczynili pierwszy, inni po raz kolejny na nowo.
Później mężczyźni usłyszeli świadectwo Marcina Gomułki a z kobietami podzieliła się swoimi przeżyciami, relacją z Bogiem, rodziną i swoim mężem Monika Gomułka, która odkrywała Boga żywego w swoim późniejszym życiu gdy poznała Marcina.
Po przerwie obiadowej z modlitwą różańcową i śpiewem na ustach weszliśmy procesyjnie do Bazyliki na Jasnej Górze, aby uczestniczyć w największym cudzie jakim jest Msza św.
“Nieraz człowiek, młody człowiek bywa zagubiony w sobie samym, w otaczającym go świecie, całej sieci spraw ludzkich, które go oplątują. Pozwólcie się znaleźć Chrystusowi, niech wie o was wszystko i niech Was prowadzi!” – Z tymi słowami ks abp Marka Jędraszewskiego jesteśmy posłani do przyjaźni z Jezusem, nie lękając się bycia sobą i głosić przy tym samą Miłość.