Demografia, rynek pracy i polityka – eksperci byli zgodni, że na te czynniki system emerytalny jest najbardziej wrażliwy. To wnioski z debaty dot. przeglądu emerytalnego, która odbyła się na UKSW.
28 września na naszej uczelni ZUS podsumował i przedstawił pierwsze wnioski wypływające z ponad dwudziestu debat emerytalnych, które odbywały się od czerwca br. w 27 miastach w całej Polsce. Przedstawiciele nauki, związków zawodowych, pracodawcy, samorządowcy oraz eksperci ubezpieczeń społecznych mieli okazję do wymiany swoich pomysłów na efektywny i bezpieczny system emerytalny.
Uczestnicy starali się odpowiedzieć na najważniejsze pytania dotyczące systemu emerytalnego, między innymi: czy system powinien zapewnić wszystkim obywatelom świadczenie w jednakowej wysokości (tzw. emeryturę obywatelską), czy o zróżnicowaniu powinny decydować środki dodatkowo zgromadzone indywidualnie? Czy system emerytalny powinien oferować godne zastąpienie dochodów z pracy, czy jedynie chronić obywateli przed ubóstwem?
– Temat niezwykle istotny z punktu widzenia państwa, naszej przyszłości i następnych pokoleń – tak o materii dyskusji mówiła prezes ZUS prof. Gertruda Uścińska. Witając uczestników debaty Rektor UKSW ks. prof. Stanisław Dziekoński zachęcił do stawiania odważnych pytań i poszukiwania nowatorskich rozwiązań, czemu sprzyja uniwersytecka atmosfera. Przedstawił również potencjał naukowy i infrastrukturalny UKSW, który może zostać wykorzystany do badań związanych z tematyką emerytalną w Polsce.
Podstawowym problem nowej sytuacji dla systemów emerytalnych na całym świecie jest demografia. Wystarczy wspomnieć, że prognozowany przez Eurostat ubytek populacji Polski ograniczy liczbę ludności do 34,8 mln, tj. o 8,3% mniej niż w 2015 r. Bardzo ważne miejsce w dyskusjach zajęła kwestia wieku emerytalnego. Zgłaszano obawy, że ubędzie wielu pracowników, którzy odejdą na emeryturę i nie będą dzielili się swoim doświadczeniem z młodszymi kolegami. To generuje pytania o mądrą „politykę zarządzania wiekiem”. Konkludowano, że w Polsce brakuje pomysłu na to, jak wykorzystać osoby z dużym doświadczeniem zawodowym, tak aby zachęcić je do pozostania na rynku pracy. Ważnym czynnikiem jest również niechęć pracodawców do zatrudniania osób starszych.
Wyzwaniem jest też zachęcenie Polaków do korzystania z dobrowolnych form oszczędzania. Polacy nie oszczędzają, potwierdzają to wszystkie badania, również najnowsze, przeprowadzone na przełomie lipca i sierpnia na zlecenie ZUS. Decydując się na skorzystanie z III filaru często robią to tylko na krótką chwilę, nie planując emerytury na przestrzeni dekad. Tymczasem nie możemy zapominać, że korzystanie z dobrowolnych form oszczędzania jest szczególnie istotne dla osób młodych, które na początku swojej kariery uzyskują niskie wynagrodzenie. W związku z tym potrzebna jest taka konstrukcja pracowniczych programów emerytalnych, która zachęci do dobrowolnego oszczędzania. Zdaniem niektórych ekspertów częste zmiany w systemie emerytalnym uniemożliwiają wprowadzenie systemu długofalowego.
Podsumowując Prezes ZUS przypomniała znaczenie edukacji dla systemu emerytalnego: „Przed nami bardzo długa droga, jeśli chodzi o edukację o ubezpieczeniach społecznych. Powielane oceny oparte są o stereotypy, a na ich podstawie formułowane są opinie. Pierwszym celem przeglądu emerytalnego jest więc edukacja przez dyskusję”. Niezwykle istotna jest też ocena obowiązujących obecnie rozwiązań w systemie emerytalnym. Wyniki prac zespołu (tzw. zielona księga) zostaną przedstawione ministrowi rodziny, pracy i polityki społecznej. Na tej podstawie Rada Ministrów opracuje „Białą Księgę” z rekomendacjami i planem wprowadzania niezbędnych zmian do systemu emerytalnego.
Oprac. na podstawie materiałów ZUS oraz własnych