– Badania nad chrześcijańskim antykiem mocno pozycjonują naszą Uczelnię w świecie badawczym. Cieszymy się, że na mapie badawczej UKSW, wcześniej ATK, ma swoje poczesne miejsce – powiedział dziekan Wydziału Nauk Historycznych ks. prof. dr hab. Waldemar Graczyk podczas jubileuszowej konferencji.
Konferencję, wieńczącą obchody półwiecza studiów w nad wczesnym chrześcijaństwem na ATK/UKSW, zorganizował Wydział Nauk Historycznych, a otworzył ją – w imieniu rektora UKSW ks. prof. Ryszarda Czekalskiego, prof. dr hab. Konrad Raczkowski, prorektor ds. finansowych.
Biskup pomocniczy archidiecezji warszawskiej Rafał Markowski występujący w imieniu kard. Kazimierza Nycza, wielkiego kanclerza kierunków kościelnych UKSW a jednocześnie patrona honorowego konferencji zwrócił uwagę na fenomen wczesnego chrześcijaństwa.
– Pierwsze gminy rodziły się w świecie śródziemnomorskim, który był całkowicie pod panowaniem jednego układu politycznego. Cesarstwo Rzymskie wtedy ogarniało tereny i ludy, zapewniając wszystkim dobrobyt pokoju. Tymczasem w nieco ponad trzy wieki chrześcijaństwo w świecie starożytnym stało się największą i w gruncie rzeczy najważniejszą grupą wyznaniową – mówił.
Według hierarchy wczesne chrześcijaństwo było autentyczną wspólnotą wierzących, ludzi, którzy całe życie poświęcali zmartwychwstałemu Chrystusowi i byli jego autentycznymi świadkami.
– Dzisiejsza konferencja jest okazją, aby uświadomić sobie tę siłę wczesnego chrześcijaństwa, zwłaszcza teraz, kiedy autorytet Kościoła maleje – powiedział biskup Rafał Markowski.
List od ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka odczytał dyrektor departamentu kształcenia ogólnego i podstaw programowych MEiN dr Artur Górecki. Minister podkreślił dokonania inicjatorów kierunku studiów w zakresie archeologii chrześcijańskiego Wschodu – prof. Kazimierza Michałowskiego i ks. Ludwika Stefaniaka. „Dokonania tych naukowców stanowią dziś podwaliny wiedzy o źródłach chrześcijaństwa, jak również oddziałują na rozmaite obszary nauki. Głęboko wierzę, że studia zainicjowane przez te postacie będą z powodzeniem kontynuowane w murach warszawskiej Alma Mater. Będą inspirowały kolejne pokolenia studentów do odkrywania naszej wspólnej tożsamości kulturowej” – napisał Minister.
Dziekan Wydziału Nauk Historycznych UKSW, ks. prof. dr hab. Waldemar Graczyk przypomniał, że u początków Akademii Teologii Katolickiej, poprzedniczki UKSW, leżą badania nad historią Kościoła.
– Wielu wybitnych historyków Kościoła było związanych z naszą Uczelnią. Bardzo cieszymy się, że pamięć o przeszłości, o naszych korzeniach jest kultywowana. Nie można budować przyszłości bez pamięci o przeszłości – zaznaczył.
Dr Przemysław Nowogórski przypomniał o początkach i rozwoju studiów nad wczesnym chrześcijaństwem na Akademii Teologii Katolickiej. Zwrócił uwagę na postać ks. Ludwika Stefaniaka, bez którego zaangażowania nie byłoby możliwe stworzenie oddzielnej dyscypliny naukowej.
Prof. Stefan Jakobielski w swoim wykładzie mówił o znaczeniu odkryć Faras dla światowej nubiologii, przedstawił także historię głośnych odkryć archeologicznych, w których sam uczestniczył. W lutym 1961 r. prof. Kazimierz Michałowski rozpoczął pierwszy sezon wykopalisk w Faras w północnym Sudanie. Przybycie polskich archeologów wiązało się z odpowiedzią na apel UNESCO o ratowanie zabytków nubijskich, które miały wkrótce zniknąć pod wodami Nilu, spiętrzonymi przez gigantyczną tamę. Odkrycia w Faras przyniosły sławę polskim naukowcom, a przewiezione do Polski średniowieczne freski wzbogaciły kolekcje Muzeum Narodowego w Warszawie, dając początek „Galerii Faras”.
Operacją bez precedensu w historii prof. Jakobielski nazwał „zdejmowanie malowideł ze ścian”, kiedy konieczne było zabezpieczenie i przewiezienie odkrytych malowideł. Podkreślał wyjątkowość i oryginalność odkryć a także cechy charakterystyczne nowej dziedziny archeologii.
– Ustalenia faraskie maja charakter chronologii dla wielu innych ośrodków i dlatego warto je badać. Żeby powiedzieć to wprost: profesor Michałowski nie miał terminu aby nazwać własne odkrycia. Nie była to ani koptologia, ani egiptologia, ani historia sztuki. To była Nubia i dlatego trzeba było nową dziedzinę sztuki nazwać od tego rdzenia – podkreślił prof. Jakobielski.
Główna organizatorka konferencji, dr Magdalena Łaptaś w swoim wystąpieniu odniosła się do krytyki kolekcji Faras w Muzeum Narodowym w Warszawie i jej rzekomego „negatywnego dziedzictwa” związanego z erą kolonialną.
– Polska nie była krajem kolonialnym, zaś w czasach, gdy inne kraje tworzyły wielkie kolekcje sztuki starożytnej znajdowała się pod zaborami. Kampania Nubijska (1960-1964) miała charakter ratunkowy i dzięki zespołowi polskich badaczy, który pracował pod kierunkiem prof. Kazimierza Michałowskiego udało się odsłonić zabytki, którym groziło zalanie wodami Nilu – mówiła.
Dodała także, że wśród zabytków były bardzo cenne malowidła, a w wyniku podziału zabytków do Muzeum Narodowego w Warszawie trafiła połowa zabytków pozyskanych podczas wykopalisk. Druga połowa, zgodnie z umową z rządem sudańskim, znajduje się w Muzeum Narodowym w Chartumie.
Na kanwie polskich odkryć archeologicznych w Faras w Sudanie 50 lat temu uruchomiono w Akademii Teologii Katolickiej w Warszawie studia w zakresie archeologii chrześcijańskiego Wschodu. Ich inicjatorami byli pionier polskiej archeologii śródziemnomorski prof. Kazimierz Michałowski (1901-1981) oraz biblista i archeolog – ks. doc. Ludwik Walenty Stefaniak CM (1930-1972). To właśnie w ramach tych studiów powstała pierwsza na świecie specjalizacja nubiologiczna, nowa gałąź archeologii i historii sztuki, koncentrująca się na chrześcijańskiej Nubii (Sudan). W kolejnych latach program został poszerzony o studia nad chrześcijaństwem zachodnim.
Jubileuszowa konferencja była okazją do zaprezentowania historii i dorobku studiów nad wczesnym chrześcijaństwem, a także spotkań i wspomnień wykładowców oraz absolwentów tych studiów.